Hurtownia słodyczy to miejsce, gdzie wszystko musi być doskonale zorganizowane i pomyślane. I nie chodzi tu tylko o porządek i czystość, lecz również o systematyczne prowadzenie rachunkowości.
Hurtownia słodyczy- kto może ją niespodziewanie nawiedzić?
Hurtownie słodyczy może na przykład niespodziewanie odwiedzić pracownik Sanepidu. Zazwyczaj przychodzi on po to, by sprawdzić, w jakich warunkach przetrzymywany jest towar. Jak właściciele go zapakowali i co właściwie za słodycze sprzedaje hurtownia. Jeśli podczas kontroli wszystko wyjdzie zgodnie z przepisami, to pół biedy. Gorzej natomiast, gdy pojawią się komplikacje i nieprawidłowości. Wtedy hurtownie słodyczy urzędnik Sanepidu może nawet zamknąć lub nałożyć na nią gigantyczną grzywnę.
Również pracownicy Urzędu Skarbowego mają prawo w każdej chwili prześwietlić podmiot handlowy, w którym sprzedawane są słodycze Hurtownia i jej właściciele zostają wtedy gruntownie przebadani, czy aby tutaj nie odbywa się nielegalny handel i sprzedaż produktów, które nie figurują w żadnych fakturach. Wizyta panów ze Skarbówki to zazwyczaj stres dla całego zespołu pracującego w hurtowni słodyczy.
Na co musi uważać, sprzedając słodycze hurtownia?
Po pierwsze na to, by żadne ze słodkości nie miało przekroczonej daty przydatności do spożycia. Po drugie, by na każdym z opakowań widoczny był atest potwierdzający nieszkodliwość produktu. Po trzecie na każdym ze słodyczy musi być wyodrębniony na opakowaniu skład. Każdy z konsumentów ma bowiem prawo wiedzieć, co konkretnie kupuje. Co do pracowników hurtowni, to powinni mieć oni aktualne badania i podbitą przez lekarza książeczkę zdrowia. Poza tym powinni być oni odpowiednio przeszkoleni. W końcu mają do czynienia z żywnością. I ich obowiązkiem jest znać przepisy bhp.
Kto może zlecić kontrolę Sanepidu w hurtowni słodyczy?
Zazwyczaj o nieprawidłowościach higienicznych na terenie powyższego zakładu informują sami klienci. Nie podoba im się przeważnie jakość obsługi oraz to, że słodycze są przechowywane w niewłaściwych warunkach. Poza tym boją się nie tylko własne zdrowie, ale i innych. Dlatego decydują się o tym fakcie zawiadomić, kogo trzeba. Czasem wizyta Sanepidu to sprawka konkurencji. Chce ona w ten sposób obniżyć sprzedaż hurtowni, która ma się lepiej od niej i przy okazji zniszczyć jej nieposzlakowaną opinię.